Hierarchie, dominacja i walka o władzę – dinozaury
Gady uwielbiają rozmaite hierarchie społeczne i sprawiają takie wrażenie, jakby chciały wszystkim pokazać, że są najważniejszymi dinozaurami, niezależnie od ich rzeczywistej pozycji zawodowej. Często komplikują sobie życie, angażując się w walkę ze wszystkimi naraz i każdym z osobna. Przyjrzyjcie się tej wymianie zdań:
„Zebranie w sprawie planowania odbędzie się o 10.00 w moim biurze” – zawiadamia pierwszy wiceprezes. „Przepraszam, będę wolny dopiero po 14.00. Ponieważ to ja mam przedstawić wszystkie projekty, łatwiej będzie spotkać się w moim biurze” – oświadcza drugi wiceprezes.
Uczestnicy zebrania przyjmują zmianę do wiadomości. Jednakże o 13.30 pierwszy wiceprezes ma „pilną” sprawę do załatwienia, Rzecz jasna, nie może uczestniczyć w zebraniu o 14.00. Wydaje polecenie sekretarce: „Po prostu zadzwoń do nich i zorganizuj wszystko na 16.00, w moim pokoju. Mam tyle roboty, że nie mogę odejść od biurka nawet na sekundę”.
Każdy z wiceprezesów stara się podkreślić swoją przewagę, Gadzia reakcja polega w tym wypadku na stwarzaniu pozorów, że jest się ważniejszym, ponieważ ma się więcej pracy lub jest się bardziej potrzebnym. Każdy z urzędników stara się przejąć inicjatywę w związku z zebraniem, ponieważ władza ma świadczyć o tym, kto jest ważniejszy. Gdy działa się w ten sposób w dobrym stylu, nosi to nazwę rywalizacji. Inaczej – to zwykła małostkowość. Wśród manewrów zmierzających do zajęcia wysokiej pozycji można całkiem zapomnieć o celu zebrania.
Leave a reply